Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl

Scjentyzm


Pojawił się już właściwie w epoce oświecenia za sprawą Davida Hume’a. W pozytywizmie wysunął się na czołową pozycję dzięki znaczącemu wzrostowi roli nauki, która to w drugiej połowie XIX wieku kształtowała ludzki światopogląd. Jej przyrodnicze i ścisłe dziedziny przysłużyły się wielkiemu postępowi cywilizacyjnemu.

Scjentyzm oznacza „zaufanie do nauki opartej na doświadczeniu i w ten sposób stającej się źródłem wiedzy o świecie”, pisze Kuziak. Ściśle związany ze scjentyzmem był agnostycyzm, który postulował porzucenie metafizyki, jako fałszywej, ponieważ niedającej się sprawdzić.

Monizm przyrodniczy


Oparta na teorii Darwina koncepcja społeczeństwa jako jednego żywego organizmu. Również historia pojmowana była jako proces przyrodniczy, ukierunkowany oraz ewolucyjny. Wyznawcy monizmu dowodzili, iż historia niesie ze sobą postęp, a każda epoka jest lepsza pod tym względem od poprzedniej. Dużą wagę przywiązywali oni do czynników materialnych, co widać w słowach Piotra Chmielowskiego: „Nigdy nie widziano, aby naród ubogi, niezasobny w zapasy materialne, pozbawiony dobrodziejstw szeroko rozwiniętego przemysłu i handlu, doszedł do wysokiego wykształcenia, wydał z łona swego znakomitych uczonych, artystów, poetów”.

Przedstawiciele monizmu podporządkowali cały wszechświat prawom natury. Byli przekonani, iż wszystko można zbadać za pomocą nauk przyrodniczych, takich jak biologia, chemia czy fizyka. Podstawową metoda badawczą, uznawaną przez przedstawicieli tego nurtu były obserwacja i eksperyment.

Utylitaryzm


Pogląd, nazywany utylitaryzmem, spopularyzowany przez Milla, zainicjowany został przez angielskiego prawnika, filozofa i ekonomistę Jeremy`ego Benthama (1748–1832), który głosił tezę o równości ludzi i sformułował program etyki utylitarystycznej. Twierdził on, że postępowanie jest moralne, gdy zmierza do realizacji zasady „największego szczęścia największej liczby ludzi”, która stała się hasłem utylitaryzmu. Maksymalna przyjemność powszechna i maksymalna redukcja cierpienia stają się w utylitaryzmie kryterium działania moralnego. Toteż każdy człowiek powinien starać się być jak najbardziej użytecznym. Wartość człowieka mierzy się jego wkładem w przyrost dobrobytu, rozwój kultury, nauki. To właśnie z ducha utylitaryzmu wyrastali tacy bohaterowie literaccy, jak Stanisław Wokulski, Stasia Bozowska czy Tomasz Judym, którzy działali na użytek szczęścia powszechnego.

Termin utylitaryzm oznacza „tendencję do preferowania sposobów postępowania, które skutecznie realizują potrzeby człowieka i społeczeństwa”, pisze Kuziak. Utylitaryzm stanowił odpowiedź na problem realizacji celów jednostki i zbiorowości w ogóle.

John Stuart Mill pisał o utylitaryzmie: „Nauka przyjmująca za zasadę moralności pożytek albo zasadę największego szczęścia utrzymuje, że wszystkie nasze uczynki są dobre, jeżeli pociągają za sobą szczęście nasze i innych, i złe w miarę nieszczęścia, które mogą spowodować. Szczęściem nazywa ta nauka przyjemność i niebytność cierpienia, przez nieszczęście rozumie cierpienie i niebytność przyjemności”. Fragment ten pochodzi z dzieła O zasadzie użyteczności. Mill przekonywał, iż jednostka powinna dążyć nie do maksymalizacji swojego szczęścia, ale do próby połączenia dobra jednostki z dobrem ogółu.

Henryk Markiewicz tłumaczy utylitaryzm jako „akceptację zachowania użytecznego ze względu na zaspokojenie potrzeb i pomyślności ludzi (…)”.

Ewolucyjny egalitaryzm


Generalnie rzecz ujmując jest to przekonanie o harmonijnym, stopniowym rozwoju rzeczywistości. Rzeczywistość jest tu pojmowana zarówno jako przyroda naturalna, a także społeczeństwo. Głównym założeniem tego prądu było przekonanie o powolnym, lecz nieuniknionym zrównaniu ludzi pod względem ich praw i obowiązków w społeczeństwie. Wynika on bezpośrednio ze znanego z monizmu przyrodniczego przekonania o nieustannym postępie, jakiemu podlega historia naszej rzeczywistości.

Legalizm organicznikowski


Jest to prąd właściwy dla polskiego pozytywizmu. Jego głównym założeniem jest porzucenie walki zbrojnej jako drogi do odzyskania niepodległości, na rzecz metod legalnych. Przedstawiciele legalizmu organicznikowskiego postulowali zaakceptowanie istniejącego politycznego status quo i skoncentrowanie się na poprawie samoświadomości Polaków. Głównymi elementami legalizmu organicznikowskiego były praca u podstaw oraz praca organiczna.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela - streszczenie
2  Spór „młodych” i „starych”
3  Podział chronologiczny epoki